Robert De Niro to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i kultowych postaci w historii kina. Przez ponad pół wieku zachwycał widzów niezapomnianymi kreacjami aktorskimi, wcielając się w różnorodne, barwne role. Od młodego Vito Corleone, przez szaleńczego Taksówkarza, po doświadczonego policjanta-infiltratora - zawsze potrafił wnieść na ekran wyjątkowy magnetyzm, charyzmę i aktorskie mistrzostwo. Prześledźmy niezwykłą drogę artystyczną Roberta De Niro i jego najważniejsze wcielenia filmowe.
Początki kariery - lata 70.
Przełomowa rola w "Ojcu chrzestnym"
Początki aktorskiej drogi Roberta De Niro sięgają lat 60. Jednak dopiero dekada później młody aktor zaczął na dobre torować sobie ścieżkę do sławy. Przełomem okazała się rola młodego Vito Corleone w kultowym filmie gangsterskim Francisa Forda Coppoli "Ojciec chrzestny". De Niro wirtuozersko ukazał przemianę nieśmiałego imigranta w bezwzględnego bossa mafijnego imperium. Za tę kreację otrzymał pierwszą w karierze nominację do Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego.
Współpraca z Martinem Scorsesem
W 1973 roku Robert De Niro zagrał swoją pierwszą główną rolę u boku Harveya Keitela w debiutanckim filmie Martina Scorsese "Ulice nędzy". Aktorzy wcielili się w drobnych przestępców usiłujących przetrwać w niebezpiecznym świecie nowojorskich slumsów. Obraz zapoczątkował płodną współpracę De Niro i Scorsese, która owocowała wieloma arcydziełami.
Nagroda za "Taksówkarza"
Sławę i uznanie krytyków przyniosła Robertowi De Niro rola samotnego weterana wojennego Travisa Bickle'a w "Taksówkarzu" (1976). Aktor genialnie zagrał złożoną psychikę outsidera, który podejmuje pracę nocnego taksówkarza w niebezpiecznym Nowym Jorku. Za tę kreację otrzymał pierwszego w karierze Oscara dla najlepszego aktora.
Kariera w latach 80.
Kultowy "Posłaniec"
Lata 80. to dla Roberta De Niro pasmo kolejnych znakomitych ról. W 1980 roku wcielił się w boksera Jake'a LaMotty w głośnym filmie "Wściekły byk" Scorsese. Przeszedł intensywny trening, by jak najwiarygodniej sportretować bohatera ringu. Rok później zagrał młodego Vito Corleone w kontynuacji "Ojca chrzestnego". Jednak największą sławę przyniosła mu rola wietnamskiego weterana w "Posłańcu" (1986). Psychotyczny Travis Bickle powrócił, tym razem jako żołnierz wracający z wojny.
Różnorodność ról
Aktor udowodnił, że potrafi wcielać się w szerokie spektrum postaci - od gangsterów po sportowców i żołnierzy. Grywał zarówno w mrocznych dramatach, jak i komediach sensacyjnych. W 1988 roku zagrał nieuczciwego policjanta w kasowym hicie "Pół żartem, pół serio". Rok później sportretował porywacza w komedii "Kocham cię na zabój".
Oscary za "Wściekłego byka" i "Misję"
Lata 80. to dla aktora pasmo Oscarowych laurów. W 1981 roku otrzymał statuetkę za kreację boksera w "Wściekłym byku", a w 1984 - za drugoplanową rolę w "Misji" Rolanda Joffé. Ugruntował tym samym pozycję jednego z najwybitniejszych aktorów młodego pokolenia.
Lata 90. - nowe wyzwania
Gangsterskie role u Scorsese
W 1990 roku Robert De Niro ponownie wcielił się w postać gangstera - tym razem w filmie Martina Scorsese "Chłopcy z ferajny". Zagrał bezlitosnego Jimmy'ego Conwaysa, przywódcę grupy przestępczej z dzielnicy Hell’s Kitchen. Trzy lata później sportretował żydowskiego mafiosa w kolejnym głośnym obrazie Scorsese "Casino". Oba filmy ugruntowały jego pozycję mistrza gangsterskich ról.
Komedia "Mad Dog and Glory"
Aktor pokazał, że świetnie odnajduje się także w komediach. W 1993 roku zagrał nieśmiałego policjanta w filmie "Mad Dog and Glory" u boku Umy Thurman i Billa Murraya. Jego komiczna, a zarazem wzruszająca kreacja zebrała zachwycone recenzje.
Oscar za "Poczekalnię"
W 1995 roku Robert De Niro otrzymał swojego trzeciego Oscara za występ w "Poczekalni". Wcielił się w sparaliżowanego pacjenta czekającego na śmierć w szpitalu. Subtelna, pełna godności kreacja pokazała wrażliwą stronę jego talentu.
Renesans w XXI wieku
Odniesienie do klasyki w "Starcie Tytanów"
Na początku nowego tysiąclecia aktor powrócił do kina gangsterskiego. W filmie "Starcie Tytanów" (2000) zagrał bezwzględnego Ala Capone'a. Był to hołd dla hollywoodzkich obrazów o przestępczym półświatku lat 30. Rola unaoczniła, że De Niro wciąż świetnie odnajduje się w charyzmatycznych, mrocznych postaciach.
Kolejna współpraca ze Scorsesem
Aktor połączył siły ze Scorsesem, grając w jego oscarowej "Infiltracji" (2006). Robert De Niro wcielił się w doświadczonego policjanta infiltrującego irlandzką mafię. Jego kameralna, pełna napięcia kreacja zebrała zachwycone recenzje i została uhonorowana Złotym Globem.
Nagroda za "Infiltrację"
Rola w "Infiltracji" przyniosła De Niro jego drugiego Oscara dla najlepszego aktora drugoplanowego. Tym samym został pierwszym aktorem wyróżnionym tą nagrodą za role w filmach tego samego reżysera - Martina Scorsese.
Ostatnie lata
Kolejny Oscar za "Irlandczyka"
W ostatnich latach artysta kontynuował współpracę ze Scorsesem, grając główną rolę w jego gangsterskim eposie "Irlandczyk" (2019). Za kreację mafijnego zabójcy Franka Sheerana otrzymał nominacje do Oscara i Złotego Globu. Film pokazał, że nawet po 50 latach kariery De Niro wciąż potrafi zachwycać charyzmą i grą aktorską w swoich kultowych gangsterskich wcieleniach.
Rola w serialu "Z piekła rodem"
Oprócz ról filmowych, aktor próbuje swoich sił w produkcjach telewizyjnych. W 2021 roku wystąpił w serialu kryminalnym "Z piekła rodem", wcielając się w postać detektywa prowadzącego śledztwo w sprawie tajemniczych morderstw. Magnetyzm i charyzma De Niro po raz kolejny oczarowały widzów i krytyków.
Planowane projekty
Aktor wciąż pozostaje niezwykle aktywny zawodowo, angażując się w nowe projekty filmowe i telewizyjne. W planach ma rolę w filmie Martina Scorsese "Killers of the Flower Moon" u boku Leonarda DiCaprio. Kolejny raz zobaczymy go więc w obsadzie dzieła swojego ulubionego reżysera, z którym łączy go wyjątkowa relacja.
Znaczenie i dziedzictwo
Kultowe role gangsterskie
Największą sławę Robertowi De Niro przyniosły kultowe role gangsterów i przestępców, zwłaszcza we współpracy z Martinem Scorsesem. Postacie takie jak Jimmy Conway czy Ace Rothstein na zawsze zapisały się w historii kina i wywarły ogromny wpływ na późniejsze filmy sensacyjne.
Wszechstronność aktorska
Jednak aktor udowodnił także swoją wszechstronność, wcielając się z powodzeniem w szerokie spektrum postaci - od weteranów wojennych po nieśmiałych policjantów. Potrafił brawurowo zagrać zarówno mocne, charyzmatyczne role jak i subtelne, psychologiczne portrety bohaterów.
Inspiracja dla kolejnych pokoleń
Dzięki swojemu talentowi, charyzmie i pracowitości Robert De Niro zyskał status żywej legendy kina i jednego z najwybitniejszych aktorów w historii. Jego osiągnięcia stanowią inspirację dla kolejnych pokoleń artystów i na zawsze wpisały się do kanonu światowej kinematografii.
Podsumowanie
Kariera Roberta De Niro to ponad 50 lat aktorskich arcydzieł, które na trwałe wpisały się do historii X Muzy. Dzięki niezwykłemu talentowi, pracowitości i artystycznej wizji aktor stworzył galerię niezapomnianych postaci - od młodego Vito Corleone po doświadczonego policjanta w "Infiltracji". Jego aktorstwo cechuje się niebywałym magnetyzmem, subtelnością i wdziękiem. Robert De Niro jak mało kto potrafił sportretować złożoną psychikę człowieka, tworząc wielowymiarowe, realistyczne charaktery. Dzięki niemu kino wzbogaciło się o takie arcydzieła jak "Taksówkarz", "Wściekły byk" czy "Chłopcy z ferajny". Aktor do dziś pozostaje aktywny zawodowo, kontynuując owocną współpracę z Martinem Scorsesem. Jego dokonania na zawsze pozostaną inspiracją dla przyszłych pokoleń - zarówno twórców, jak i miłośników kina.